Przejdź do głównej zawartości

Totalny kosmos! Czyli zupełnie nie "mamowy" tekst.


Jeśli lubisz ciekawostki historyczne, a do tego kosmiczne, to zapraszam na krótki, 
rozrywkowo (merytoryczny?) tekst.

Opowiem o ludziach, którzy nie bali się zaryzykować, którzy myśleli nie szablonowo. Wyszli poza schemat.

Jakie to niesamowite, że zupełnie przypadkowo mogą, zapleść się ludzkie losy i historie. 


Co ma wspólnego:
  • niemiecki konstruktor rakiet kosmicznych Von Braun,
  • twórca Myszki Miki Walt Disney,
  • konstruktor samochodów Fritz von Opel
  • i Elon Musk?
Kosmos! 
Totalny kosmos!

Fritz von Opel był to niemiecki konstruktor samochodów i przemysłowiec. Był wnukiem Adama, założyciela przedsiębiorstwa produkującego rowery, maszyny do szycia i samochody - tak to ten słynny Opel.😁


Wernher von Braun był to niemiecki uczony, konstruktor rakiet, (niestety) członek partii nazistowskiej, oficer SS, a po wojnie czołowy współtwórca programu kosmicznego Stanów Zjednoczonych, pionier podboju kosmosu.


Pana Walta Disneya chyba przedstawiać nie muszę?


A Elon Musk to wiadomka, niemniej jednak wspomnę bardzo ogólnikowo - wpółtworzył systemu płatności online PayPal, ma prywatną firmę kosmiczną SpaceX i jest producentem samochodów elektrycznych Tesla .


Od początku


W latach 20. XX wieku mało kto na świecie no i w Niemczech interesował się rakietami. 

W Niemczech używano ich między innymi w akcjach ratowniczych na 💦morzu💦. Przykładowo służyły one do przerzucania lin lub wystrzeliwania sygnałów świetlnych - idealne zastosowanie😄. 

Photo by John Baker on Unsplash

To właśnie wtedy Fritz von Opel – konstruktor samochodów – wpadł na szalony, jak na te czasy, pomysł. 
 Zastosował rakiety prochowe jako napęd dla produkowanych przez jego firmę samochodów. Dzięki temu biły one rekordy prędkości.


Inspirując się Oplem, prawdopodobnie, Młody Wernher von Braun, "skombinował" 6 rakiet i przymocował je do wózka, takiego do zabawy. Chciał zrobić rakietę, która mogłaby go wynieść w kosmos.

Siedząc w skonstruowanym w ten sposób pojeździe, ruszył w stronę ulic Berlina. 😎Niemiecka fantazja.

Oczywiście, wkrótce został zatrzymany przez policję i oddany w ręce, z pewnością, dumnych niesamowicie rodziców.

I tak pewnego dnia na urodziny od mamy Wernher dostał teleskop.
Teleskop jeszcze bardziej rozbudził w nim marzenia o wyprawach w kosmos.

Photo by Alexander Andrews on Unsplash


Krok po kroku von Braun z pasjonata wypraw kosmicznych stał się architektem rakiet.

Jego Rakieta V2 wzbiła się na pułap powyżej 100 km. Tym samym przekroczyła umowną granicę kosmosu.
Po II wojnie światowej Brauna "wyhaczyli Amerykany".

Przedstawiał im, z dobrym skutkiem, wizję załogowych statków kosmicznych. 
Przez wiele lat jego praca była ściśle tajna.
Stał się sławny i zamożny. Stał się wręcz naukowym celebrytą.

Kierował nawet programem amerykańskich lotów kosmicznych, aż do lądowania Apollo 11 na Księżycu. Mimo okropnej przeszłości został jednym z najsłynniejszych i najbardziej poważnych naukowców w Stanach Zjednoczonych.


W tym samym czasie, gdy von Braun brylował w mediach, inny szalony człowiek-wizjoner marzył o tym, aby stworzyć park.

Ale taki niezwykły!

Był nim, rzecz jasna, Walt Disney.

Photo by Quick PS on Unsplash

Park rozrywki Disneya miał się składać z kilku części.:

  1. Kraina Fantazji
  2. Kraina Pogranicza i
  3. Kraina Przygody

Miały nawiązywać do postaci bajkowych.


Jednak czwarta, czyli Tomorrowland (Kraina Jutra) miała być tą 💫WOW!


Zaufany pracownik Walta przedstawił mu artykuły Brauna na temat przyszłości lotów w kosmos.
I ten artykuł go oczarował!
Kraina Jutra miała być kosmiczna.
CZAD💥!


Wcześniej jednak trzeba było zmierzyć się z przyziemnymi problemami - skąd wziąć kasę?!


Roy Disney, brat i partner biznesowy Walta, był przeciwny parkom rozrywki. Nie wierzył w finansowe powodzenie tego przedsięwzięcia - no co za cieć!

Teraz się boję, że mnie nawiedzi w nocy!
No dobra, zwracam ciecia!

Walt nie był w stanie w pojedynkę sfinansować tak dużego projektu.

Namówił więc telewizję ABC do zainwestowania w jego park rozrywki, a w zamian obiecał stworzenie programów telewizyjnych pt.

„Walt Disney przedstawia” 


Z pomocą pospieszył von Braun.
Miał stworzyć serię filmów dla telewizji, a równocześnie być doradcą przy budowie parku rozrywki.

Wyprodukowano trzy filmy zatytułowane:
„Człowiek w kosmosie”,
„Człowiek na Księżycu”
oraz
„Na Marsa i jeszcze dalej”.

Pierwszy film z von Braunem pojawił się na antenie 9 marca 1955 roku i został obejrzany przez dziesiątki milionów Amerykanów. Dziś nagranie łatwo można obejrzeć  na YouTube.

https://www.youtube.com/watch?v=8zcU85O82XE

https://www.youtube.com/watch?v=5JJL8CUfF-o

Są tu fani retrofuturystyki?! 


“Człowiek w kosmosie”
wprowadzał widzów w historię techniki rakietowej. 

„Człowiek na Księżycu”

To wizja na temat stacji załogowej. 

„Na Marsa i jeszcze dalej”
opis misji na Czerwoną Planetę.


Filmy cieszyły się ogromnym zainteresowaniem! Szacuje się, że każdy z odcinków przyciągnął przed ekrany blisko 50 milionów widzów!

Wyobraźcie sobie, że w tych czasach szczytem był western!!! Amerykańskie społeczeństwo było wychowane na westernach.

W szkołach uczono historii o pierwszych kolonistach, którzy mieli odwagę wyruszyć w nieznane. 

A tu nagle kosmos! Przestrzeń, której eksploracja się ludziom tylko śniła!


A no koniec mam coś mega!!


W 1952 roku Wernher von Braun opublikował książkę pod tytułem:

„Project Mars: A Technical Tale”.


Akcja powieści toczy się w 1980 roku i dotyczy kolonizacji Marsa.
W powieści Mars był kiedyś zamieszkiwany przez zaawansowaną cywilizację, której liderem został jeden z członków rządu.

Jego imię to… Elon👺 ??!!!


Ciarki mam!

Fabuła powieści przedstawia plany załogowej misji na Czerwoną Planetę, a do tego bardzo szczegółowo.

Część z tych planów stała się rzeczywistością, jak na przykład ogniwa słoneczne.


I tak oto płynnie przechodzę do osoby Elona.

Elon mając 10 lat dostał pierwszy komputer i nauczył się programować. Mając 12 lat sprzedał swój pierwszy program – grę komputerową Blastar za około 500 USD.

Ja w wieku 12 lat umiałam naleśniki zrobić!💁

A jego wizją jest to aby, ludzie mogli stać się rasą międzyplanetarną. Chce utworzyć w przyszłości kolonię na Marsie. 

👾Brzmi niewiarygodnie, prawda? 

W czerwcu 2002 roku Musk założył firmę SpaceX, która  zajmuje się projektowaniem i konstruowaniem rakiet nośnych dla pojazdów kosmicznych, kładąc nacisk na ich niski koszt.
 
Celem, który postawił sobie Musk, jest 100-krotne zmniejszenie kosztów lotów w kosmos.💥

Sam Elon w wywiadzie podał przykład, dość obrazowo pokazujący dlaczego warto obniżyć koszty:
(wolne tłumaczenie)

"wyobraź sobie, że masz paletę wyłożoną pieniędzmi. Miliardami dolarów. Po czym wystrzeliwujesz je bezpowrotnie w powietrze. Dlatego warto obniżyć koszty."

I tak oto w 2020 r. NASA i SpaceX po wielu latach przygotowań i ogromnej liczbie przeprowadzonych testów, po raz pierwszy w swojej historii wysłało dwóch astronautów w podróż na Międzynarodową Stację Kosmiczną. To pierwszy lot załogowy z terenu USA od blisko dekady.



Mam nadzieję, że wam się podobało. Taki tekst zupełnie nie "mamowy', niemniej jednak wydał mi się na tyle ciekawy, że pozwoliłam go sobie opracować.

źródła:

Elon Musk wizjoner z doliny krzemowej Kinga Kosecka 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Kleszcze fakty i mity

Na temat kleszczy powstało tyle mitów, że rynce opadają.  Dziś rozprawię się z nimi. Jak się zachowuje kleszcz? Czy rzeczywiście jest tak groźny, jak go malują?  Czy da się go oszukać?  Jak nie dać się ukąsić? Jak i czym go usunąć? Czy ultradźwięki odstraszają pajęczaka?   Photo by  Jonas Weckschmied  on  Unsplash Ugryzł Cię kiedyś kleszcz?   Z dużym prawdopodobieństwem większość z Was mówi właśnie: - No kurde taaaak!! (lub zamiast kurde mniej subtelne słowo też na k). Co się zadziało, że on postanowił właśnie ciebie uraczyć swą obecnością? Co robił te dwie godziny wcześniej?  Może siedział na drzewie i przez lornetki wypatrywał swojej ofiary?  Jak żył? Po co Ci wiedza biologiczna na temat kleszczy?   Aby bardziej poznać naturę kleszcza. Jeśli oswoisz się z tym, co Cię przeraża staje się to mniej okropne. Przynajmniej ja tak mam.  Nie dajmy się zwariować!! Co to jest kleszcz? Kleszcz to pajęczak, który ma około 900 opisanych g

Woreczki sensoryczne dla malucha. Integracja sensoryczna w domu.

Dzisiaj propozycja dla maluchów! Ale i trzylatek będzie sie świetnie bawił! Woreczki sensoryczne, które zrobicie z rzeczy dostępnych w każdym domu. Co to jest integracja sensoryczna i po co ją wspomagać? To tak najprościej mówiąc, przetwarzanie przez nasz mózg informacji i bodźcców, które do niego docierają i reagowanie na nie w odpowiedni sposób. Zintegrowanie tych informacji, jest podstawą rozwoju i działania wszystkich wyższych zmysłów i umiejętności np. wzroku, słuchu, mowy, umiejętności chodzenia oraz zdolności wykonywania precyzyjnych czynności, jak malowanie czy pisanie. Pokaże Wam, jak domowym sposobem można wykonać zabawki wspomagające rozwój. Zabawki, które pobudzają zmysły! Zapraszam! Czego potrzebujesz? worki strunowe,  taśma, nożyczki, woda, olej, kisiel a nawet budyń, galaretka lub żelatyna, cekiny, dżety, pompony, brokat, farby, bibuła, kolorowe karte czki, folia, mogą to być nawet liście, zielony groszek, kukurydza, kolorowe przyprawy

Historia pewnej miłości czyli on był matematykiem a ona była nieobliczalna.

Poznali się w zimowy wieczór,  na domówce u niego w  domu.  Dokładnie był to ostatni dzień starego roku.  On parę tygodni wcześniej zakończył długi związek, ona była w trakcie rozwodu.  Coś zaiskrzyło ale obydwoje wiedzieli, że to nie ma sensu. Obiecał, że zadzwoni. Ona znając męski system namierzania, machnęła ręką i przewróciła oczami na jego propozycję. Który by chciał świeżo upieczoną rozwódkę, pomyślała... Zadzwonił. ......... Spotkali się drugi raz w jej urodziny 10 stycznia. Ot luźne spotkanie. Ona do spódnicy założyła długie kozaczki, on nową koszulę. Ona wyjaśniła, że to nie jej styl, i że spódnica jest wynikiem braku czystych spodni. On, że koszule pożyczył od brata. Od razu złapali wspólny front. Odprowadził ją pod dom i chciał pocałować ale nie było sposobności. Pisali ze sobą całą noc. Ona następnego dnia nie zdała kolokwium. Odtąd spędzali ze sobą każdy wolny weekend. ........... Nadeszły Walentynki. Obiecali sobie, że nie będzie prezentów,