Przejdź do głównej zawartości

To się dzieje tylko w filmach?!


Gdybym parę lat temu wiedziała, że moje życie w przyszłości będzie składało się w dużej mierze z tytułów filmów, cóż, może bym tę wiedzę umiejętnie wykorzystała. 


Photo by Jakob Owens on Unsplash

A już na pewno nie uwierzyłabym w to, że to  łazienka będzie moja oazą spokoju i ciszy.


Filmowe życie? 

Któż z nas by takiego nie chciał? 

Miłość jak z bajki o Kopciuszku, dramy jak z telenoweli Lussesita, zawsze się coś dzieje jak w Friends...

Dzisiaj opowiem wam o tym, jak filmowe może być życie, jak można wprowadzić magiczny element w codzienność.

Zapraszam na opowieść, w której uwierzycie, że wasze życie, ta codzienność szara, 
bura i ponura, jest tak naprawdę filmem,
 bajką i nie warto jej brać na poważnie. 

W ten tekst wplecione są tytuły filmów i seriali. Miłej zabawy.



D  Z I E Ń   Ś W I R A


Rano budzi cię dźwięk alarmu. 
I ty mój telefonie przeciwko mnie? Pytasz, czy to Terminator bunt maszynPrzecież poszłam spać ledwie 5 h temu!! 

I już wiesz, że będzie to Dzień świra.

Dzień dobry, kocham cię, mój nowy tygodniu!

Photo by Svyatoslav Romanov on Unsplash

Dobra, czas się ogarnąć, nie chcesz przedłużać, 
co by bardziej nie bolało.

Jak ja Nie lubię poniedziałku !! 

Znowu wszystko od nowa...

Idziesz do tej swojej Potterowskiej 

Komnaty tajemnic poprawić stan rzeczy. 

A w lustrze wita cię nie kto inny jak 

Atak klonów z Gwiezdnych wojen
A, nie luz, to ty przecież!!! 
Spokojnie 10, 9, 8, wdech i wydech. 
Lustro płata ci figle.

Już pora budzić dziecko do żłobka. 
Nie cierpisz faktu, że Winter is Coming i musisz ubierać dziecku te: 
body, koszulki, rajstopy i kalesony termiczne. 

Photo by Adam Chang on Unsplash

I ta cała 20 centymetrowa powłoka, która ma sprawić, że niczym Kapitan Ameryka: 
Zimowy żołnierzmaluch nie poczuje zimna. 
Pieprzona Gra o tron, myślisz...

Nie dam się!! 
Rzeczywistość może mnie cmoknąć, od zawsze jestem Buntownik z wyboruDam radę, no kto jak nie ja?!

Photo by Miguel Bruna on Unsplash

Cała ta rzeczywistość, powszedniość to taka 
trochę Psychoza, a nawet rzekłabym, 
że scena z Monty Python!

I zaczynasz taśmowo: gotować, prać, sprzątać, 
kawę załyczasz na szybko. A w nagrodę
 w pokoju dzieci czeka na ciebie istny Zwierzogród!

Przydałaby się książka, może poradnik jakiś 
Jak wytresować smoka? Może pomogłoby to zrozumieć ich świat. Dlaczego my dorośli zapominamy, co się czuło będąc dzieckiem 
i nastolatkiem.

Chciałabym mieć na stanie Siedmiu samurajów albo chociaż
Drużyne A.

Robisz obiad. Jak Thor napieprzasz młotkiem 
te kotlety. No dobra masz mięcho a co do 
tego? 
Pierdziele, zapodam Smażone zielone pomidory, niech się cieszą, 
że w ogóle coś robię.

Cały zlew zawalony, szklanki, kubki, 
talerzy jak po weselu, istna 
Szklana pułapka!

Stało się! Wkurzasz się, no bo jak by 
wyglądał dzień bez wkurwu, no jak? Ja wam zaraz pokażę, Jak rozpętałem drugą wojnę 
światowąchyba tego nie chcecie wiedzieć?!!

Photo by Elijah O'Donnell on Unsplash

Jak
Obcy, pasażer Nostromo - no nic nie 
rozumie, tłumaczysz mu kolejny raz. 

Ach te chłopy. Jesteś kobietą, ty wiesz, że coś wisi w powietrzu, masz ten pieprzony 
Szósty zmysł.

I co? 

I jebs - drukarka się popsuła, teraz, teraz 
gdy jest tak potrzebna, jak nigdy!
Kupił ci on nową, nieśmiganą drukarkę.
Jest cudowna i do tego Angielska robota.

Niestety, nie nacieszyła się ona ciepłem 
domowego ogniska zbyt długo, i tuż
Przed zachodem słońca mąż urwał ...

Totalny Kanał!

On ma prawie zawał. 
Zbiera się mu na płacz, mówię 
kochanie, Chłopaki nie płaczą, nie damy się, 
złośliwość rzeczy martwych!

W następnej wiosce słychać mój Krzyk!!!!!

Kochanie stąpasz po Cienkiej czerwonej linii.
O nie! 
Musisz mi to jakoś wynagrodzić, ja potrzebuję 
drukarki do pracy!

Ja ci nawet powiem jak mi to naprawisz. 

Uwaga notuj: najpierw Róża, tak dla zasady, 
następnie zabierz mnie na Rzymskie wakacje
wynajmiemy Grand Budapest Hotel a rano 
zjemy Śniadanie u Tiffany'ego.

Przez ten krótki moment zapominasz, że masz 
zobowiązania i dzieci, przez tę sekundę 
czujesz, że tylko z mężem tworzysz 
Drużynę pierścienia.

Przeminęło z wiatrem, ciul tam, może kiedyś 
się uda wyjechać na takie wakacje, lub 
chociażby na weekend tylko we dwoje.

Jest wieczór, a ty w ostatniej chwili 
przypominasz sobie, że dzisiaj masz fryzjera!!
Na pociąg już nie ma szans, nie dasz 

rady się wyrobić. Za to kursuje jeszcze 
Tramwaj zwany pożądaniem. 

Udało się, zdążyłaś!

W salonie czekasz na fryzjera i oczy 
przecierasz ze zdzwienia!!
Nie możesz uwierzyć, że to sam mistrz
Edward Nożycoręki!

No nie powiem, poczułam się Oszukana
gdybym wiedziała, że to on będzie mnie 
opitalał, to bym się bardziej przygotowała. 
Nie wiem, zęby bym umyła, nogi ogoliła do 
kolan chociaż, czy coś.

Moja Duma i uprzedzenie wzięły górę, siedzę 
na fotelu i milczę, wstyd mi, on taki piękny 
niczym Herkules a ja w tych dresach taki 
Koszmar z ulicy Wiązów.

Jesteś już po, no, no maleńka Narodziny 
gwiazdy - miasto jest twoje. 

Photo by Element5 Digital on Unsplash

No dobra pół miasta, dom, a dobra już, no masz 
- kuchnia do ogarnięcia na na pewno jest tylko dla ciebie!
Ile cie nie było - 20 lat? 

Nie!!??

A tak właśnie wygląda twój dom istny ku*wa 
Madagaskar i nie mam tu na myśli drinków z 
parasolką.

Jestem legendą

A przynajmniej poszukam informacji 
Jak zostać królem, bo król ma od tego ludzi.
Nie dam się zaszufladkować! Nie będę jak ten 
Ostatni Mohikanin, albo
 - co gorsza - Więzień Azkabanu!

Rzucasz to wszystko i oddajesz się 
spoczynkowi. 

Zamykasz się w łazience, a lufcik pod drzwiami 
wypychasz ręcznikami, co by Inni się nie 
przedostali.

Zmywasz makijaż, jeden ruch wacika a facjata 
wygląda jak Joker, trudno, takie czasy...


Myjesz jeszcze Szczęki, nakładasz maseczkę. 

Na opakowaniu jest napisane: maseczka Efekt 
motyla. Spoko, myślisz, mogę być jak motyl, lepsze to niż Nietoperz.

Miś twojej córeczki leży na podłodze, idziesz 
jej go zanieść, przytulasz ją mocno, a do snu 
czytasz jej Małego księcia

I pomimo tego, że dzień twój składał się w 
dużej części z Pulp Fiction, to tak naprawdę 
Życie jest piękne

A w obronie swojej rodziny zrobiłabyś 

wszystko, byłabyś Braveheart

I po całym szarym i powszednim dniu, idziesz 
do sypialni, a tu zaskoczenie w łóżku 
Mroczny Rycerz powstaje.

Wiecie, że ja to wam opowiadam tak Pół 
żartem pół serio ?

Miłego dnia Czytacze!
Jeśli się podobało, to prześlij dalej koleżance, koledze, albo udostępnij na włosnej osi czasu - będzie mi bardzo miło:)
















Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Historia pewnej miłości, czyli list do Krysi

Bycie rodzicem jest do kitu. Po pewnym czasie uświadamiasz sobie, że Twój dom będzie kiedyś pusty. Dzieci będą mieć dzieci i rzadko będziecie się spotykać. I chociaż jestem świadoma tego, że wychowuję Krysię dla kogoś obcego, chcę, aby jak najlepiej potrafiła radzić sobie w życiu bez nas, by była samodzielna… Ta myśl jest  niedozniesienia . List do Krysi Krysiu, Krystynko, wiem, że kiedyś pójdziesz w świat z całym bagażem moich rad, plecakiem wypchanym po brzegi wałówką od taty… Musisz jednak wiedzieć, że ja dalej będę się martwić, czekać, kochać... Będę wspominać ten moment, gdy pierwszy raz zobaczyłam te dwie kreski na teście. I wtedy nie  wiedziałam, czy  płaczę ze szczęścia , czy  z przerażenia. Pamiętam, gdy  usłyszałam bicie twojego serduszka i moje pierwsze zakupy dla  Ciebie, gdy  dowiedziałam się, że jesteś dziewczynką . Byłam, tak nieświadoma  tego, co  mnie czeka… Dlaczego w poradnikach dla przyszłych rodzi...

22 słowa znikające z języka polskiego - sprawdź, czy je znasz!

Macie czasami wrażenie, że, za dużo używamy anglojęzycznych lub zapożyczonych słów? Nasi dziadkowie, często używają czy używali słów, które nie są już modne, które wyszły już z użycia. Język polski z roku na rok jest bogatszy  i to jest fakt, naturalna kolej rzeczy, związana z rozwojem chociażby techniki. Szczególnie dziś, mam wrażenie, że mówi się o zalewie polszczyzny zapożyczeniami angielskimi. Tak naprawdę takie "fale" zdarzały się od zawsze, a ma to związek z różnymi etapami w historii.  I tak dla przykłądu w średniowieczu były to zapożyczenia niemieckie, od XVI w. na łacińskie, potem włoskie, francuskie, rosyjskie. Coś jednak dzieje się kosztem czegoś, bo każda sytuacja ma plusy i minusy. Moim zdaniem, nie da się tego zjawiska uniknąć,  bo żyjemy za szybko i za intensywnie.  Oczywistym jest też to, że dużo słów weszło na stałe do naszego słownika  i mowy potocznej i wcale nie mówię, że jest to złe.  Sam...

Co robić aby się nie narobić? 6 niepraktycznych porad!

Postanowiłam napisać ten poradnik (niech będzie w gwoli jasności anty-poradnik) po ostatniej dyskusji, która wywiązała się na mojej grupie super kobietek  ❤❤❤  na Facebooku. Dziewczyny, my sobie same ciśniemy. Perfekcjonizm - każdy do niego dąży. Każdy go pragnie. Chcemy mieścić się w normach, ale nie twórzmy idealnej rodziny, stwórzmy własną na własnych domowych zasadach i nic komu do tego. Co robić aby się nie narobić? 6 niepraktycznych porad! Fajnie jest żyć w ładzie i porządku i wiedzieć gdzie masz majtki, rajty dziecka i pokrywkę do rondla, ale nie da się żyć w permanentnym porządku non-stoper. Kiedyś coś pierdolnie i wtedy wina spada na matkę! No bo na kogo! A co ciekawe nikt nas tą nie winą nie obarcza - tylko my same! Masz wrażenie, że same sobie wmawiamy, że jesteśmy beznadziejnymi gospodyniami i organizatorkami życia rodzinnego a wyznacznikiem tego są, chociażby brudne okna?! Wychodzę temu naprzeciw i postanowiłam udowodnić, że nawet ja beznadziejny przypadek pedant...