Co by było, gdybym pokazała ci sposób na to, aby tanim kosztem pobudzić motorykę i wyobraźnię u dzieci? 
A już z pewnością zagwarantować im rozrywkę!
Wchodzisz w to?
To mam parę pomysłów na to, jak wykorzystać plastelinę wszystkich kolorów świata,
tzw. „mix domowy dziecięcy”.
Czyli zlepek wszystkich kolorów. 
Pewnie chciałaś już go wyrzucić tak jak ja?
"Nie wyrzucaj! Wykorzystaj"
- jak mawia pewien psi bohater bajki.
Zapraszam na inspiracje:
Zapraszam na inspiracje:
Jak i co zrobić ze starej plasteliny?
Oczywiście nowa też może być, bez obaw.Co potrzebujesz:
- Plastelina nowa lub wskazująca na zużycie.
- Patyczki od lodów lub zapałki.
- Koraliki, guziki, cekiny, muszelki, rurki.
- Młotek zabawkowy lub tłuczek do kotleta.
- Zwierzątka zabawki, krowa, pies itp.
- Foremki na muffiny.
- Co tylko podpowie ci wyobraźnia!
i wykorzystać ww. rzeczy tak, aby to dziecku
i tobie sprawiały frajdę, a może dzięki temu zyskasz czas na kawę?
Szukaj mnie!
Zabawa polega na oblepieniu plasteliną zwierzątek lub innych postaci, tak aby małe rączki mogły ćwiczyć i uwolnić zwierza z niewoli.
Zrób stwora!
Zabawa polega na tym, że z plasteliny tworzycie dowolny kształt np. kwadrat, kula, placek, do którego dziecko wbija sobie pocięte wcześniej rurki, patyczki. Później może przykleić mu oczy, uśmiech i stwór gotowy!
Nie rurkuj mi teraz!
Potnij rurki na mniejsze kawałki i wciskaj je w plastelinę! Zróbcie jeżyka, kolczatkę, dziki fryz!
Nomenklatura dowolna.
Wydłub mnie!
Po prostu nakładanie tych wcześniej pociętych rurek na patyczek, aby wydłubać z nich resztki plasteliny.
Po prostu nakładanie tych wcześniej pociętych rurek na patyczek, aby wydłubać z nich resztki plasteliny.
Dopasuj!
Po wydłubaniu plasteliny z rurek maluch upycha ja na miejsce dziurek.
Po wydłubaniu plasteliny z rurek maluch upycha ja na miejsce dziurek.
Modna koza!
Wiadomo, idzie zima, zwierzęta też potrzebują stroju iście zimowego.
Projektujecie więc czapki, skarpety i szaliki zgodnie z obowiązującymi trendami dla kóz i krów.
Czy to moje ślady?
Robisz odcisk racic, kopyt, łap zwierza w plastelinie, a dziecko ma za zadanie dopasować i odgadnąć czyje to ślady!
Mamo, ciasteczko do kawy?
Wycinasz kształty koła, kwadratum możesz uzyć foremek do ciasta lub kubka. Układasz w muffinie, dekorujesz i smacznego!
Zabawy są banalne i nie ma tu wielkiej filozofii. Nie mogłam uwierzyć, że się tak Krystyna wciągnie. Bardzo jej się to spodobało.
A że mamy ogromne ilości plasteliny z odzysku, to wykorzystujemy na całego!
A że mamy ogromne ilości plasteliny z odzysku, to wykorzystujemy na całego!

Komentarze
Prześlij komentarz