Cześć! 
Mam na imię Agnieszka i prowadzę bloga.
Postanowiłam się przywitać po raz kolejny, bo ostatnio przybyło Was więcej.🥰
Hejka i siemka, witajcie!
Przestrzeń, którą staram się tu stworzyć stanowi idealną harmonię pomiędzy bzdetami a konkretami.
Proszę się więc rozgościć, zrobić sobie kawę lub herbatę ewentualnie coś % i zapraszam serdecznie.
Jestem mamą Krystyny lat 2 i żoną Łukasza. Od ponad roku mieszkamy w bawarskiej wsi - Kleinbergofen.
Mój dom lśni, ogród się błyszczy, dziecko nie chodzi brudne i nigdy nie marudzi, ja zawsze mam dobry dzień i wstaję już pomalowana i uczesana. 😂😂😂😂
Szukacie miejsca, w którym popełnia się błędy, brakuje czasu i perfekcjonizmu?
Szukacie miejsca, w którym się pośmiejecie i odetchniecie od codzienności?
To dobrze trafiliście!!
Moje przygody życiowe są bardzo kolorowe i niestandardowe - od utopionego telefonu w rzecze po gafy na każdym kroku.
Z wykształcenia jestem pedagogiem, a z zamiłowania psychlogiem z nutką szaleństwa.
Uwielbiam bawić się na placu zabaw, kolorować i lepić dinozaury z plasteliny.
Na punkcie kawy mam totalnego świra i w tym punkcie ciężko mnie zadowolić, bo zwykle wystarczy ciacho i pogaduchy.
Empatia nie jest mi obca i dzięki temu zauważam rzeczy, które na pozór nie mają znaczenia.
Dzielę się moimi doświadczeniami i obserwacjami i codziennym życiem. Wiele razy będę Cię inspirować i opowiadać o tym, co w  trawie piszczy.
Myślę, że się polubimy i zostaniesz na dłużej😄
A i mąż mi kazał nie pisać, że jestem nieidealna mama tylko, że dąże do perfekcji😁
Komentarze
Prześlij komentarz