Przejdź do głównej zawartości

14 rzeczy, których mogliście o mnie nie wiedzieć!


Dzisiejszy tekst będzie na wesoło i w bardzo luzackim tonie. Więc zapraszam! 




1. Kiedyś ważyłam 67 kg! 

Tak wiem, brzmi to nieprawdopodobnie. Sama już o tym zapomniałam.





2. Mam wadę wzroku 6 dioptrii. 
Jest to wada plus na minus czyli ni to + ni -. Nie nadaję się na korektę wzroku okularami i soczewkami. W nich czy bez widzę tak samo. Jedyna możliwość to operacja,

3. Fascynuje mnie wszystko to co inne i paranormalne. 

Absolutnie uwielbiam horrory. Interesują mnie wszystkie paranormalne zdolności w granicach rozsądku. Gdy byłam nastolatką nie byłam fanką "Bravo" ale "Faktor X".
 Czy ktoś to jeszcze pamięta lub kojarzy? 

4. Oglądam czasami sekcje zwłok i przeglądam stronę Sadistic. 
Tak moi drodzy muszę się leczyć. Wszelkie propozycje kliniczne proszę słać na priv.

5. Uwielbiam oglądać filmy o seryjnych mordercach.
 Fascynuje mnie motyw ich działania oraz uzasadnienia popełnianych zbrodni.

6. Mówię gwarą lachowską czyli sądecką.
No godom Ci przeca, że jo to kochom takie sturchone myśli.

7. Nie lubię Gwiezdnych wojen i Władców pierscienia. 
Zdecydowanie wolę Harrego Pottera.

8. Moje włosy pamiętają czasy blond i czarnej przygody. 




Moje włosy to chyba każdy kolor miały, który znajduje się w nazewnictwie artykułów spożywczych: oberżyna, marchewka, kasztan, mahoń, koperkowy róż. 

9. Noszę aparat ortodontyczny i długa droga leczenia jeszcze mnie czeka. 


Oj mój dentysta stwierdził, że koszty będą pokrywały nowy samochód  klasy średniej więc sponsorzy mile widziani - bez podtekstów!

10. Jestem chyba jedyna osobą na świecie, która może napisać elaborat na temat: czyszczenia powierzchni płaskich i i narzędzi do tego niezbędnych. 

Vileda czy Leifheit? Pronto czy najtańszy płyn z Auchana!

11. Bardzo rzadko się wzruszam i płaczę. 

A jeśli już płaczę to z nerwów.

12. Nie umiem i nie cierpię gotować!

Lubię szukać sposobów na to by gotowanie było szybkie i zdrowe.

13. Jestem typem obrażalskiej pipy, 

ale potrafię przeprosić i przyznać się do błędu. Oj tak mam z tym czasami problem. Dużo czytałam na temat swojego profilu psychologicznego i tego dlaczego tak reaguję. Więc spokojnie walczę z tym.

14. Widziałam ducha. 

Nie byłam wtedy pod wpływem żadnych środków odurzających, byłam nastolatką, do dzisiaj nie potrafię tego wytłumaczyć w inny sposób.

15. Lubię przekraczać swoje granice i wychodzić ze strefy komfortu.

Lubie robić rzeczy, które inni określają : 

- to nie wypada, w Twoim wieku!

Albo

-  daj spokój, nie zrobisz tego!??


















Komentarze

Popularne posty z tego bloga

22 słowa znikające z języka polskiego - sprawdź, czy je znasz!

Macie czasami wrażenie, że, za dużo używamy anglojęzycznych lub zapożyczonych słów? Nasi dziadkowie, często używają czy używali słów, które nie są już modne, które wyszły już z użycia. Język polski z roku na rok jest bogatszy  i to jest fakt, naturalna kolej rzeczy, związana z rozwojem chociażby techniki. Szczególnie dziś, mam wrażenie, że mówi się o zalewie polszczyzny zapożyczeniami angielskimi. Tak naprawdę takie "fale" zdarzały się od zawsze, a ma to związek z różnymi etapami w historii.  I tak dla przykłądu w średniowieczu były to zapożyczenia niemieckie, od XVI w. na łacińskie, potem włoskie, francuskie, rosyjskie. Coś jednak dzieje się kosztem czegoś, bo każda sytuacja ma plusy i minusy. Moim zdaniem, nie da się tego zjawiska uniknąć,  bo żyjemy za szybko i za intensywnie.  Oczywistym jest też to, że dużo słów weszło na stałe do naszego słownika  i mowy potocznej i wcale nie mówię, że jest to złe.  Sam...

Co robić aby się nie narobić? 6 niepraktycznych porad!

Postanowiłam napisać ten poradnik (niech będzie w gwoli jasności anty-poradnik) po ostatniej dyskusji, która wywiązała się na mojej grupie super kobietek  ❤❤❤  na Facebooku. Dziewczyny, my sobie same ciśniemy. Perfekcjonizm - każdy do niego dąży. Każdy go pragnie. Chcemy mieścić się w normach, ale nie twórzmy idealnej rodziny, stwórzmy własną na własnych domowych zasadach i nic komu do tego. Co robić aby się nie narobić? 6 niepraktycznych porad! Fajnie jest żyć w ładzie i porządku i wiedzieć gdzie masz majtki, rajty dziecka i pokrywkę do rondla, ale nie da się żyć w permanentnym porządku non-stoper. Kiedyś coś pierdolnie i wtedy wina spada na matkę! No bo na kogo! A co ciekawe nikt nas tą nie winą nie obarcza - tylko my same! Masz wrażenie, że same sobie wmawiamy, że jesteśmy beznadziejnymi gospodyniami i organizatorkami życia rodzinnego a wyznacznikiem tego są, chociażby brudne okna?! Wychodzę temu naprzeciw i postanowiłam udowodnić, że nawet ja beznadziejny przypadek pedant...

Coś o mnie

Cześć!  Jestem Agnieszka,  ale znajomi często mówią mi ruda, ze względu na kolor włosów a i może na osobowość.  Do niedawna byłam Kryśką,   ale gdy urodziła się nasza córeczka, z wielu opcji imion wybraliśmy  Krystynę ! Od ponad roku mieszkamy w małej wsi pod Monachium.  Nie jestem idealnym rodzicem i nie chcę nim być. Za to chcę być prawdziwą wersją siebie. Parę ciekawostek: Od zawsze byłam jak bąk w tulipanie - zakręcona.  Lubie biegać, a tak na prawdę robię to, żeby bez ograniczeń jeść naleśniki!!  Lubię sprzątać i przeorganizowywać przestrzeń wokół siebie, dosłownie i w przenośni. Pisze wiersze do szuflady.   Uwielbiam rozśmieszać ludzi. Marzę  o własnym domu z ogródkiem i o długich paznokciach.  Po co? Na co? I dlaczego blog?  Przede wszystkim, chcę Wam przekazać moje spostrzeżenia i wnioski z nie przeciętnych zdarzeń życiowych - Jest ich trochę. Brakuje mi...